ostatni. miałem zawieszkę, były święta bożego narodzenia i mam nieodparte wrażenie że nic się nie zmieniło na lepsze. dni, tydzień, godziny, jak każde inne.
i mniej czasu na to zastanowienie, które jest nam zewsząd wmawiane.
konczymy? podsumujemy?
nie będę. zaglądajcie na najlepszy polski portal muzyczny i tam byćmoże jest/będzie jedyne podsumowanie jakie w tym roku zrobiłem.
a szczęśliwego nowego roku? nie będę nikomu życzył. nie wierzę w życzenia. o to możemy prosić Tego tam na górze.
G.
muzyka:
*Raca - "Mgła"
i masa filmów których nie oglądnę.
blipz.
poniedziałek, 29 grudnia 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
1 komentarz:
bedzie juz jutro he he
Prześlij komentarz